Zadośćuczynienie, odszkodowanie i renta dla żony oraz dzieci zmarłego
Zasądzone kwoty:
- na rzecz żony zmarłego:
- 150 000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę
- 50 000 zł tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej
- 661 zł miesięcznie za okres od marca 2008 r., do stycznia 2009 r., oraz kwotę 594 zł za okres od lutego 2009 r., do lipca 2013 r., oraz kwotę 530 zł miesięcznie od 1 sierpnia 2013 r., płatną do 10 dnia każdego miesiąca tytułem uzupełnienia renty alimentacyjnej wypłacanej przez pozwanego dobrowolnie;
- na rzecz małoletniej córki i dwóch małoletnich synów zmarłego:
- po 150 000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć ojca;
- po 35 000 zł tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej
- po 661 zł miesięcznie za okres od marca 2008 r., do stycznia 2009 r., oraz kwotę 594 zł za okres od lutego 2009 r., do lipca 2013 r., oraz kwotę 530 zł miesięcznie od 1 sierpnia 2013 r., płatną do 10 dnia każdego miesiąca tytułem uzupełnienia renty alimentacyjnej wypłacanej przez pozwanego dobrowolnie;
Okoliczności wydania wyroku:
M.T. zmarł w wyniku wypadku samochodowego spowodowanego przez osobę trzecią. Pozostawił po sobie żonę oraz trójkę dzieci w wieku: 12 lat, 8 lat i 3 miesiące. Był jedynym żywicielem rodziny – żona zajmowała się opieką nad dziećmi i prowadzeniem domu.
Uwzględniając w całości roszczenia powodów w zakresie dochodzonych kwot zadośćuczynienia, sąd wskazał, że rodzina M.T. bardzo przeżyła jego śmierć. W badaniu psycholog stwierdził występowanie zaburzeń emocjonalnych i adaptacyjnych. Najstarszy syn osiągał dużo gorsze wyniki w nauce, zamknął się w sobie. Córka M.T. popadła w depresję, zaczęła uciekać, pisała listy do ojca po jego śmierci. Najmłodszy syn w chwili śmierci M.T. ze względu na wiek nie zdawał sobie sprawy z tragedii, jaką przeżyła jego matka i rodzeństwo. W wyniku śmierci M.T. został on jednak pozbawiony możliwości wytworzenia jakiejkolwiek więzi z ojcem, nie ma po nim żadnych wspomnień. Po śmierci M.T. powodowie korzystali z pomocy psychologa. Biegła badająca powodów w czasie postępowania stwierdziła nadal występujące problemy emocjonalne u małoletnich powodów oraz przejawy zaburzeń lękowych i depresyjnych u matki skutkujące koniecznością dalszej opieki psychologicznej. Odnosząc się do kwestii zadośćuczynienia sąd wskazał, że naruszonym dobrem osobistym powodów była więź rodzinna zerwana nagle wskutek zaistniałego wypadku. Przed wypadkiem stanowili oni kochającą się rodzinę z perspektywą udanego związku na przyszłość. Dzieci miały zapewniony nie tylko godziwy byt materialny, ale i wsparcie psychiczne oraz wychowawcze ojca. Faktowi istnienia silnych więzi emocjonalnych między zmarłym a powodami nie przeczy w ocenie sądu okoliczność, że przez ostatni okres przed śmiercią M.T. pracował za granicą.
Sąd zasądził na rzecz powodów również odszkodowanie w wysokości przez nich dochodzonej. Sąd wskazał, że ze względu na śmierć męża i ojca pogorszyły się widoki na przyszłość powodów, którzy trwale zostali pozbawieni wsparcia emocjonalnego i materialnego powoda.
Ustalając wysokość renty alimentacyjnej sąd oparł swoje wyliczenia na podstawie kwoty przypadającej na każdego członka przed śmiercią M.T., pomniejszone o rentę alimentacyjną wypłacaną przez pozwanego w wysokości po 250 zł oraz otrzymywaną przez powodów rentę ZUS.
Źródło: Wyrok Sądu Apelacyjnego z 11 grudnia 2014 r., sygn. akt: VI ACa 362/14
Zobacz inne wyjaśnienia (pytania i odpowiedzi).